Myślał, że jest sprytny – nie był. Sterowanie tachografem przez USB wykryte przez ITD.
Kontrola inspektorów Inspekcji Transportu Ruchu Drogowego z Olsztyna wykazała nieprawidłowości w działaniu tachografu. Szczegółowa kontrola czasu pracy kierowcy i szeregu dokumentów pokazała, że urządzenie nie rejestruje stanu faktycznego.
Na S7 (MOP Olsztynek) inspektorzy zatrzymali do kontroli kierowcę polskiego przewoźnika. Podczas dokonywania rutynowych czynności, doświadczenie inspektorów wskazało na nieścisłości pomiędzy zarejestrowanym czasem pracy kierowcy a przebytą trasą oraz przystankami. Pierwsze przypuszczenia pracowników inspekcji okazały się prawdą. Urządzenie rejestrujące aktywność kierowcy zostało zmodyfikowane tak, by kierujący mógł wpływać na jego pracę. Podczas dokładnych oględzin pojazdu, odkryto pendrive, który po podłączeniu do stacji USB zatrzymywał prawidłową pracę tachografu. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły badania przeprowadzone podczas próby drogowej. Pojazd został skierowany do warsztatu tachografów, a kierowcę ukarano mandatem karnym. Wobec polskiego przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne.
