Rewolucyjne zmiany w czasie pracy kierowców!

Zmiany w przepisach czasu pracy kierowcy - zdjęcie wyróżniające

Szybciej niż się spodziewaliśmy wejdą w życie ogromne zmiany w zakresie planowania czasu pracy kierowców. Dokładnie 24 kwietnia 2024 r. został złożony podpis pod Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/1258 i tym samym akt ten wkrótce stanie się obowiązującym. Kiedy dokładnie? Kogo dotyczą wprowadzone zapisy? Co się zmieni? Odpowiedź powinna zainteresować wszystkich kierowców zawodowych.

W czyjej pracy zmieni się najwięcej?

Wyjaśnienie kogo dotyczą wprowadzane zmiany znajduje się poniekąd już w samym tytule nowego rozporządzenia. Zdaje sobie sprawę z tego, że czytanie całych nazw unijnych aktów prawnych należy do karkołomnych zadań, jednak w tym wypadku naprawdę warto. A zatem do czynienia będziemy mieli z „Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/1258 z dnia 24 kwietnia 2024 r. w sprawie zmiany rozporządzenia (WE) nr 561/2006 w odniesieniu do minimalnych wymogów dotyczących minimalnych przerw oraz dziennego i tygodniowego okresu odpoczynku w sektorze okazjonalnego przewozu osób oraz w odniesieniu do uprawnień państw członkowskich do nakładania kar za naruszenia rozporządzenia (UE) nr 165/2014 popełnione w innym państwie członkowskim lub państwie trzecim”.

Na co warto zwrócić uwagę? Przede wszystkim na to, że rozporządzenie 2024/1258 jest aktem zmieniającym rozporządzenie 561/2006. Ten numer powinien być akurat dobrze znany każdemu kierowcy zawodowemu, który miał w swojej pracy jakąkolwiek styczność z pojazdami o większej ładowności. Rozporządzenie 561/2006 bowiem to kluczowy akt prawny w zakresie czasu pracy kierowców:

  • Pojazdów o dmc powyżej 3,5 tony w transporcie rzeczy
  • Autobusów, czyli pojazdów konstrukcyjnie przeznaczonych do przewozu więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą

Kierowca podlegający pod przepisy tego rozporządzenia jest zobligowany do rejestracji czasu pracy za pomocą tachografu i stosowania w trakcie swojej pracy rygorystycznych przepisów o czasie prowadzenia, przerwach i odpoczynkach. Obszernie normy te omówiliśmy w innym artykule: https://abc-szkolenia.com/czas-pracy-kierowcow-najwazniejsze-informacje/

Kolejne słowa, które wskazują na to kogo dotyczyć będą nowe przepisy, znajdują się w dalszej części nazwy rozporządzenia. Ustawodawca skupił się na sektorze okazjonalnego przewozu osób, a zatem nowe zapisy nie wpłyną w bezpośredni sposób na przewozy rzeczy. Czy to oznacza, że jeśli prowadzisz w swojej pracy wyłącznie ciężarówki to możesz zakończyć lekturę w tym miejscu? W mojej opinii absolutnie nie! I nie piszę tego wyłącznie dla zwiększenia zasięgów. Jeśli jesteś w branży od dłuższego czasu to zapewne bardzo dobrze zdajesz sobie sprawę jak bardzo cierpi ona na dezinformację i zwykłe plotkarstwo. Dobrze zatem wiedzieć o czym mówi się na parkingach i brać poprawkę na to, że od maja czas pracy kierowców pojazdów ciężarowych i autobusów zacznie się od siebie naprawdę poważnie różnić.

Okazjonalny przewóz osób

W poprzednim akapicie zaznaczyłem, że zmiany dotyczyć będą kierowców autobusów podlegających rozporządzeniu 561/2006 i wykonujących okazjonalny przewóz osób. Czym jest okazjonalny przewóz osób? Myślę, że intuicyjnie większość czytelników bez większych problemów by to określiła, jednak żeby nikt nie miał wątpliwości, to w nowym akcie prawnym znajduje się odwołanie do już istniejącej definicji. Usługi okazjonalne oznaczają więc usługi, które nie są objęte definicją usług regularnych, w tym szczególnych usług regularnych, oraz których główną cechą jest to, że obejmują przewóz grup pasażerów utworzonych z inicjatywy zleceniodawcy lub samego przewoźnika. Przewozem okazjonalnym będzie zatem chociażby przewóz osób związany z jakąś wycieczką i to zarówno krajową jak i międzynarodową. Z pewnością taka usługa nie może nosić znamion transportu odbywającego się według z góry określonego rozkładu jazdy.

Podział przerwy na 30 + 15 już możliwy!

Pora na konkrety. Jak mantrę na szkoleniach z czasu pracy powtarza się, że kierowcę obowiązuje przerwa 45 minutowa po 4,5 godziny prowadzenia pojazdu. Taką przerwę można odebrać w częściach – najpierw min. 15 minut, następnie min. 30 minut i to koniecznie w takiej kolejności. Przepisy te wynikają z brzmienia art. 7 Rozporządzenia 561/2006.

Już niedługo trzeba będzie zmienić plany szkolenia i dodać w tym miejscu pewną gwiazdkę. Artykuł 7 zostanie bowiem rozszerzony o taki zapis:

W przypadku kierowcy wykonującego okazjonalne przewozy osób przerwę, o której mowa w akapicie pierwszym, można również zastąpić dwiema przerwami, z których każda musi mieć długość co najmniej 15 minut, rozłożonymi w okresie prowadzenia pojazdu, o którym mowa w akapicie pierwszym, w taki sposób, aby zachować zgodność z przepisami akapitu pierwszego.

art. 7 Rozporządzenia 561/2006

W praktyce oznacza to zatem, że kierowca w transporcie okazjonalnym osób może rozbić swoją przerwę na dwie, z których każda ma mieć co najmniej 15 minut. Ale uwaga! Tak czy inaczej przerwa w sumie ma wynosić 45 minut. To znaczy, że jak pierwsza przerwa wyniesie 15 minut, to druga musi mieć długość min. 30 minut (tak jak było do tej pory). Nowością jest jednak to, że zamiana przerw kolejnością też jest możliwa. Pokażmy to na przykładzie:

image

To teraz mała checklista: czy obydwie przerwy mają minimum 15 minut? Tak. Czy sumują się do 45 minut? Tak. Czy przypadają na 4,5 godzinny okres prowadzenia pojazdu? Tak. Mamy zatem zgodność z nowymi przepisami. Oczywiście czas jazdy między przerwami przyjęty jest zupełnie przypadkowo – kierowca nie musi prowadzić pojazdu 3 godziny żeby skorzystać z pierwszej części przerwy. Może z niej skorzystać do momentu osiągnięcia 4,5 godziny ciągłej jazdy.

Całość mogłaby wyglądać jednak zupełnie inaczej:

image 1

Posługując się dokładnie tą samą listą kontrolną dojdziemy do tych samych wniosków – tak też może wyglądać podział przerw! Można zatem stwierdzić, że nowe przepisy pozwolą na znacznie większą elastyczność w wykorzystywaniu przerw.

Zdaję sobie sprawę z tego, że trochę się powtarzam, ale wolę uniknąć wszelkich wątpliwości – taki podział przerw jest możliwy tylko i wyłącznie w przypadku wykonywania okazjonalnego przewozu osób w transporcie krajowym lub międzynarodowym. W transporcie rzeczy zostaje „po staremu”.

Dłuższa doba kierowców autobusów

Odpoczynek to okres, w którym co do zasady kierowca powinien mieć swobodę w dyspozycji swoim czasem. Rozróżniamy odpoczynki dzienne, które należy wykonać w ciągu 24 godzin od rozpoczęcia pracy oraz tygodniowe, rozpoczynające się najpóźniej po 6 okresach 24 godzinnych. Jeśli do tej pory ktoś mówił o „wydłużeniu doby” to większości kojarzyło się to z pewnym odstępstwem dotyczącym załogi kilkuosobowej – kierowcy pracujący w załodze, mogą bowiem wykorzystać odpoczynek w ciągu 30 godzin od rozpoczęcia pracy. I tu pojawia się, „cały na biało” kolejny nowy przepis, który dotychczasową nomenklaturę wywróci do góry nogami. Oto nowy fragment art. 8 Rozporządzenia 561/2006:

Pod warunkiem że nie zagraża to bezpieczeństwu ruchu drogowego ani warunkom pracy kierowcy, kierowca wykonujący pojedynczy okazjonalny przewóz osób trwający co najmniej sześć kolejnych okresów 24 godzinnych może odstąpić od ust. 2 akapit pierwszy, korzystając raz z dziennego okresu odpoczynku w ciągu maksymalnie 25 godzin po zakończeniu poprzedniego dziennego okresu odpoczynku lub tygodniowego okresu odpoczynku, pod warunkiem że łączny skumulowany czas prowadzenia pojazdu w danym dniu nie przekracza siedmiu godzin. Zgodnie z tymi samymi warunkami odstępstwo to może być wykorzystane dwukrotnie w ramach pojedynczego okazjonalnego przewozu osób trwającego co najmniej osiem kolejnych okresów 24 godzinnych. Korzystanie z tego odstępstwa pozostaje bez uszczerbku dla maksymalnego wymiaru czasu pracy na podstawie mającego zastosowanie prawa.

art. 8 Rozporządzenia 561/2006

Trudno streścić to, co zostało tutaj zapisane i ciężko wytłumaczyć to w jednym zdaniu. Postawmy zatem tezę: odpoczynek dzienny można wykorzystać w ciągu 25 godzin od rozpoczęcia pracy a nie w ciągu 24 godzin. Jakie warunki muszą zostać spełnione?

  • Jest to pojedynczy okazjonalny przewóz osób
  • Cała usługa takiego pojedynczego przewozu osób zajmuje kierowcy min. 6 kolejnych dni
  • Skumulowany czas prowadzenia pojazdu w dniu takiego odstępstwa nie przekracza 7 godzin
  • Kierowca może z takiego odstępstwa skorzystać tylko raz, chyba że usługa trwa min. 8 kolejnych dni – wówczas ma dwie takie możliwości
  • Całość pozostaje bez uszczerbku dla przepisów krajowych o czasie pracy oraz bez uszczerbku dla bezpieczeństwa

Pomimo braku jakichkolwiek wytycznych jak interpretować ten przepis, zakładać można, że będzie miał on bardzo silny związek z tzw. zasadą 12 dni, o której nieco więcej napisze w kolejnym akapicie. Tymczasem pora na graficzny przykład dnia kierowcy zgodnie z nowymi wytycznymi:

image 2

Zasada 12 dni bez ograniczeń

Od początku obowiązywania rozporządzenia 561/2006 zawarty był w nim przepis, który potocznie określano „zasadą 12 dni”. W skrócie: kierowca wykonujący międzynarodowy przewóz okazjonalny pasażerów autobusem może na 12 dni odłożyć wykonywanie odpoczynków tygodniowych, o ile przed takim okresem wykorzysta regularny odpoczynek tygodniowy, czyli co najmniej 45 godzinny a po takim okresie – min. 69 godzinny (regularny + skrócony). W praktyce może zatem niejako zapomnieć na 12 okresów 24 godzinnych o czymś takim jak odpoczynek tygodniowy. Oczywiście nie może zapomnieć o reszcie przepisów jak odpoczynki dzienne czy tygodniowe limity jazdy. Zerkając na kalendarz, jeśli taki kierowca wycieczki autokarowej będzie pauzował cały weekend w trakcie którego wykręci 45-tkę i zacznie podróż w poniedziałek rano, to kolejny odpoczynek tygodniowy może rozpocząć dopiero w sobotę w przyszłym tygodniu. Przepis ma więc ewidentnie wydźwięk praktyczny. Chodzi o to, aby kierowca nie był zmuszany przepisami do dłuższego postoju w skutek czego razem kierowcą musiałaby oczekiwać również cała wycieczka.

I co zmieniło się w tym zakresie? Tym razem coś tak naprawdę usunięto a nie dodano. Mianowicie, podane odstępstwo przestanie dotyczyć jedynie transportu międzynarodowego – kierowcy krajowych okazjonalnych przewozów osób również zyskają prawo do tego typu planu pracy.

image 3

Nowe przepisy a kontrola

Jedna sprawa to wprowadzić do rozporządzenia nowe zapisy a zupełnie inna wdrożyć skuteczne metody kontroli w tym zakresie. Czy kierowcy okazjonalnych przewozów osób muszą wozić ze sobą jakieś dodatkowe dokumenty? Okazuje się, że do momentu wprowadzenia w tachografach możliwości zaznaczenia, że wykonywany transport jest okazjonalnym przewozem osób, kierowca będzie musiał:

a) posiadać w pojeździe wypełniony formularz przejazdu zawierający informacje wymagane zgodnie z rozporządzeniem (WE) nr 1073/2009, za którego dostarczenie kierowcy przed każdym przejazdem odpowiedzialne jest przedsiębiorstwo transportowe; oraz

b) posiadać w pojeździe papierowe lub elektroniczne kopii odnośnych formularzy przejazdu, które obejmują poprzednie 28 dni, a od dnia 31 grudnia 2024 r. – poprzednie 56 dni.

Jednocześnie Ustawodawca zobowiązuje się do wprowadzenia zmian w tachografach pozwalających na rejestrację tego typu przewozów w odpowiedni sposób najpóźniej do dnia 23 listopada 2025 r. oraz do rozważenia stosowania cyfrowego formularza jazdy.

Czemu mają służyć nowe przepisy?

Motywując wprowadzenie przytoczonych przepisów, Ustawodawca wskazuje, że specyfika sektora okazjonalnego drogowego przewozu osób różni się znacząco od przewozów rzeczy oraz regularnego przewozu osób. Okazjonalny drogowy przewóz osób charakteryzuje się dużą sezonowością i różnymi okresami prowadzenia pojazdu oraz różnymi pokonywanymi odległościami, które zależą od aktywności turystycznej podejmowanej przez pasażerów. W ramach tego rodzaju przewozów należy w miarę możliwości uwzględniać potrzeby pasażerów, jak nieplanowane i doraźne prośby dotyczące dodatkowych przystanków i zmian trasy lub programu. W porównaniu z transportem towarowym lub regularnymi przewozami autobusowymi okazjonalne drogowe przewozy osób zasadniczo obejmują krótszy czas prowadzenia pojazdu. Kierowcy również zwykle śpią w hotelach i rzadko prowadzą pojazdy nocą. Z drugiej strony, kierowcy mogą w czasie pracy być zobowiązani do wykonania pewnych dodatkowych czynności, często wynikających z interakcji z pasażerami.

Czy wprowadzone przepisy rzeczywiście okażą się bardziej elastyczne i dostosowane do specyfiki pracy kierowców w przewozach okazjonalnych? Najlepszą metodą na sprawdzenie będzie oczywiście obserwacja rynku i zbieranie opinii od przewoźników. Z pewnością stosowanie nowych reguł wymaga uwagi i ostrożności – przynajmniej do czasu wypracowania praktyki w tym zakresie oraz opracowania zaleceń ze strony ustawodawcy.

Kiedy zmiany zaczną obowiązywać?

Tak jak wspomniałem na wstępie, termin wejścia w życie powyższych zmian jest nieco zaskakujący. Okazuje się, że zaczną one obowiązywać już od 22 maja 2024 r. Czy na tym koniec niespodzianek jeśli chodzi o rozporządzenie 561/2006? Nie do końca. Ale o tym napiszę w kolejnym artykule.

Skąd czerpać wiedzę o aktualnych przepisach o czasie pracy kierowców?

Przepisy regulujące czas pracy kierowców to źródło ciągłych problemów. Trudno znaleźć inną grupę zawodową, której czas pracy jest tak restrykcyjnie uregulowany i regularnie kontrolowany. Niedopatrzenia lub błędy wynikające ze złej interpretacji przepisów prowadzą w konsekwencji do dotkliwych kar finansowych. Jednak jest na to sposób! 😉

Wystarczy uzyskać dostęp do źródła aktualnej wiedzy i miejsca gdzie otrzymasz pomoc specjalistów. Takim miejscem jest e-learningowy kurs z czasu pracy kierowców od ABC Szkolenia, w którym:

  • Znajdują się wszystkie aktualne akty prawne
  • Lekcje są aktualizowane przy każdej zmianie przepisów
  • Przepisy omawiane są na podstawie praktycznych przykładów
  • Możesz zadawać pytania i otrzymasz rzetelne odpowiedzi od specjalistów

Dowiedz się więcej! Kliknij w link i poznaj szczegóły kursu – https://transup.eu/kurs/czas-pracy-kierowcow-jedyny-kurs-jakiego-potrzebujesz

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments